poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Trzeba ruszyc tylek




Niedawno wspomniałam Wam o tym, że chcę wziąć udział w półmaratonie. Planów nie zmieniłam, jednak napotkałam na pewne komplikacje. Dzień po tym, jak przebiegłam 10 km, skręciłam stópkę i nie to że nie dałam rady biegać: LEDWO CHODZIŁAM, a właściwie kulałam. Podczas drogi krzyżowej czułam, że sama ja przechodzę, umiecie sobie to wyobrazić?



W każdym bądź razie nie należę do ludzi, którzy szybko się zniechęcają. Już odliczam dni, kiedy będę mogła ubrać buty do biegania, słuchawki i wybrać się do parku. Przez wolne skompletowałam playlistę do biegania (poniżej). Tez lubicie cwiczyc z muzyka czy raczej wolicie w ciszy zastanowic sie nad wszystkim?

Jeśli jesteście z Wrocławia i macie 3 godzinki tygodniowo: zachęcam Was do treningu funkcjonalnego [tu]. Jest to łącznie 6 treningów, podczas których są ćwiczenia fitness, body art, cardio. Świetna sprawa. Wszystko za darmo, a ponadto nosicie akcelerometry, które mierzą Waszą aktywność podczas dnia. Polecam! :)

Moja playlista:



A Wy się ruszacie? Jeśli tak to jak?
Macie swoje ulubione kawalki do cwiczenia? Jesli tak, podzielcie sie. Uwielbiam sluchac nowej muzyki. Zawsze to jakies urozmaicenie.

P.S. Playlistę będę rozbudowywać. :)

Love Ya!
Andra

4 komentarze:

  1. Ja, w sumie na szczęście, nie muszę ćwiczyć, żeby utrzymać dobrą wagę. Mam bardzo szybką przemianę materii, a sport uprawiam tylko dla ogólnego zdrowia. Jeśli chodzi o kawałki do ćwiczeń, u mnie tak średnio z piosenkami przeznaczonymi dosłownie do uprawiania sportu, ale polecam "Shake it off" Taylor Swift, jak dla mnie pasuje do wszystkiego.
    Zostałam mile zaskoczona wchodząc na Twojego bloga, dowiadując się, że studiujesz na wydziale lekarskim. Aktualnie jestem w liceum na kierunku biol-chem i podobne tematy bardzo mnie interesują. Mam na myśli studia związane właśnie z tą tematyką. Nadal szukam tych idealnych studiów, które w przyszłości mogłabym podjąć i u innych jestem na to bardzo wyczulona. Jednak osobiście mnie medycyna do siebie nie skłania.
    Pozdrawiam ciepło, herbivicus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, ja nie ćwiczę, aby utrzymać wagę. Nie mam z tym problemu. Raczej chcę być w formie. ;)
      Jeśli nie jesteś pewna, pójdź do szpitala, może pozwolą Ci chodzić na oddział czy cuś i zobaczysz, jak to wygląda od wewnątrz. :)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Nie lubię biegać. A może po prostu jeszcze się do tego nie przekonałam ;) Ale jak ćwiczyć, to tylko z muzyką, najlepiej jakąś energiczną ;) Zerknę na tę stronę z treningiem funkcjonalnym. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ten trening, jest świetny, ale chyba się już kończy... :(
      Jeśli nie lubisz biegać, nic nie szkodzi. Jest wiele innych form ruchu, ważne, żeby coś robić. :)

      Usuń