sobota, 3 stycznia 2015

Szklarska Poręba



Na kilka dni wyjechałam w góry, by świętować nadejście Nowego Roku. Pogoda akurat dopisała, mimo że miało padać. Razem ze znajomymi mogłam cieszyć się świeżym, rześkim powietrzem, pięknymi widokami, długim i szybkim spacerem na szczyt, przepysznymi kawami i deserami w fantazji (jeżeli będzie ktoś w Szklarskiej Porębie: gorąco polecam ową kawiarnię). Także miałam okazję spróbować węgierskiego kurtosza, który o dziwo był całkiem smaczny. Jednak ze względu na jego wielkość, polecam zjeść na spółkę z innymi.



A jak Wy spędziliście sylwestra?

Oto kilka zdjęć z gór:








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz